W świecie “the Game” istnieje tylko jedno państwo, nazywane Krajem. Poza jego granicami znajdują się tereny, które są nieprzystępne lub niekorzystne dla eksploracji. Takie, jak bezkresne pustynie, martwe morza czy mroźne pustkowia. W centrum Kraju znajduje się jego największe oraz tak naprawdę jedyne miasto Kapitol. Ogromne, z wysokimi budynkami, pełne przepychu i wciąż działających technologii, które pozostały po dawnych czasach. Kraj, tak samo jak Kapitol, w zamierzchłej przeszłości podzielono na 8 Prowincji. Każda z nich zmieszkiwana jest przez całkowicie różniących się od siebie ludzi. W tym zdezelowanym świecie zawsze jednak jedna prowincja cieszy się lepszą pozycją. To tam trafiają co roku nowe zabawki, to tam podejmowane są decyzje, które mają wpływ na wszystkich. To ta prowincja, której uda się wygrać w Zawodach.
Ludzie zamieszkujący Kraj rzadko opuszczają Kapitol. To tam mają okazję do oddawania się wszystkim swoim dekadenckim rozrywkom. Pozostawione po dawnych latach i zapomnianych mieszkańcach Kraju (zwanych Starożytnymi) urządzenia dbają o ich ciała, a z terenów Prowincji nieprzerwanie przybywają wszelkie potrzebne im dobra.
Prócz ludzi Kraj zamieszkują także nieludzie. Prostactwo, wieśniacy i niewolnicy, którzy porozrzucani są po osadach i wioskach na terenach Prowincji. Trzymani są oni w ryzach przez swoich panów z Kapitolu, którzy wykorzystują ich do najróżniejszych czynności od pracy w kopalniach po różnego rodzaju eksperymenty. Traktuje się ich jak żywy inwentarz i nie maja oni żadnych praw.
Przedstawiciele Prowincji, arystokracja Kapitolu, żyją razem, mimo że często całkowicie się od siebie różnią. W Kraju dochodzi do mniejszych lub większych sporów, nie ma jednak mowy o żadnej otwartej wojnie. Wypracowany kompromis pasuje wszystkim, a pełne dekadencji życie jest zbyt wygodne, żeby z niego rezygnować dla jakichś “nieistotnych” zatargów. Przynajmniej oficjalnie.
Prowincje od zawsze, odkąd powstał Kraj, noszą nazwy po zwierzętach. Nikt nie wie czy nadano im nazwy pasujące do mieszkańców czy może ci ostatni dostosowali się do swojej nazwy, ale są one trafne. Jeśli nawet nie prorocze…
Opisy prowincji: Niedźwiedzie, Orły, Pająki, Rekiny, Sępy, Tygrysy, Węże, Wilki.