Bo wiecie, jest taka impreza na Alasce i ona nazywa się Hardkon. Zjeżdżają tam się ludzie z całej Polski i robią różne dziwne rzeczy.

W tym roku do ich (tych rzeczy) grona ma szanse dołączyć podrygiwanie, podskakiwanie, obracanie się i biegnięcie "byle zdążyć" w rytm muzyki odzianym w spódnice (dotyczy obu płci).

Tak, tak. Przed nami wieczorek tańców celtyckich!

Tytuł: Ceilidh - potańcówka celtycka
Autor: Aleksandra 'Selva' Wdowiak
Prowadzący: Aleksandra 'Selva' Wdowiak
Świat: Świat współczesny
Czas gry: 1-1,5h, a właściwie to ile wytrzymacie
Ilość graczy: Milion!
Strój: Wygodny, niekrępujący ruchów, przewiewny. Dla dziewczyn sugerowana spódnica nad kolano. Dla odważnych facetów: weźcie sobie kilt załatwcie. ;>

Opis:

Po pierwsze zapraszam wszystkich, niezależnie od wieku, płci, sprawności fizycznej czy współczynnika 'drewnianych nóg' oraz 'nadepnięcia na ucho przez słonia'. Będziemy wspólnie uczyć się prostych (i tych mniej również) tańców, by móc zadeptywać parkiet póki nie padniemy z wycieńczenia (punkt nieobligatoryjny).

A po drugie tak, nadajesz się do tego, bo każdy może tańczyć. Szczególnie na ceilidh, które są luźną formą zabawy integracyjnej.

Dodatkowe informacje:

Zapraszam do przesyłania muzyki, którą chcielibyście usłyszeć podczas tańca na mejl Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. Choć z góry uprzedzam, że nie każda melodia wpadająca w ucho nadaje się do tańca. Uwierzcie. W programie podstawowe kroki, figury, savoir-vivre oraz kanon tańców warsztatowych.